Ozdoby do włosów są jak biżuteria- sprawiają, że nawet najzwyklejszy zestaw staje się od razu mniej zwyczajny. Bardzo lubię wszelkiego rodzaju apaszki, wstążki czy gumki, ale tym razem skupiłam się na klamrach i spinkach. Odkąd moje włosy są dłuższe, mogę tworzyć na nich nieco więcej różnych upięć. Najbardziej tęskniłam za niskimi koczkami, bo do nich jednak trzeba odpowiedniej długości. Kok z pierwszego zdjęcia to bardzo proste upięcie z użyciem specjalnych spinek lub tradycyjnych wsuwek. Mini tutorial pojawił się już jakiś czas temu na moim Instagramie, ale wrzuciłam także na Youtube shorts, bo wiem, że nie każdy posiada Instagram. Takie upięcie jest świetne na co dzień, ale wg mnie pięknie prezentuje się także w eleganckiej wersji- np. na wesele lub inne niecodzienne uroczystości.
Z upięciami na rozpuszczonych włosach jest o tyle łatwiej, że zazwyczaj ich długość nie jest żadnym ograniczeniem. Sama bardzo chętnie korzystałam z klamerek nawet w okresie posiadania bardzo krótkiego boba. Ta mała złota klamerka Arket z pewnością będzie świetnie wyglądać zarówno na krótkich włosach, jak i sporo dłuższych.
Simple rules
Poniżej namiary na spinki użyte do stworzenia upięć z tego posta oraz parę innych. Szczególnie ostatnia propozycja wydaje mi się wyjątkowo interesująca.
Kasiu, a może post o pielęgnacji włosow?
ReplyDeleteW mojej pielęgnacji przeważają produkty Anwen i Hairy Tale :) Wybieram produkty do włosów o średniej porowatości. Z profesjonalnych używam Authentic Beauty Concept - lubię linię Hydrate i Glow <3 Może kiedyś dodam więcej na ten temat :)
DeleteWitam serdecznie ♡
ReplyDeletePiękne... ja uwielbiam ozdobny do włosów :) Zwłaszcza miłuję się w kokardach ^^
Pozdrawiam cieplutko ♡
Piękne włosy i upięcia. Poprosimy post o pielęgnacji włosów.
ReplyDelete