Double Power : Mineral 89 & Jade Roller

Kompleksowy wpis o mojej porannej pielęgnacji pojawił się już rok temu, jednak należę do osób, które lubią próbować i testować przeróżne nowości, dlatego lista kosmetyków, z których korzystam czasami ulega pewnym zmianom. Kilka tygodni temu moja kosmetyczka wzbogaciła się o dwa elementy- nowość od Vichy, czyli booster MINÉRAL 89 oraz masażer do twarzy z jadeitu, który jeszcze dodatkowo wspomaga działanie kosmetyków.

+ english

It's been a year when the post about my entire morning skin care ritual appeared. However, I'm one of those people who like testing new products. That's why the list of cosmetics I use is prone to changes. Several weeks ago I added 2 new items - booster MINÉRAL 89 by Vichy and jadeite face massaging device

MINÉRAL 89 zaciekawił mnie przede wszystkim tym, że jego skład to połączenie zaledwie 11 kluczowych składników, w tym wody termalnej z Vichy i kwasu hialuronowego naturalnego pochodzenia. Jego żelowa, bardzo lekka konsystencja jest w sam raz na lato, bo bardzo szybko się wchłania i daje efekt przyjemnego chłodzenia. Jestem posiadaczką mieszanej cery, która szczególnie latem, gdy jest upalnie, lubi płatać filgle w tzw. strefie T, stąd też w cieplejsze pory roku cenię sobie lekkie produkty. Booster nakładam na twarz tuż po tonizacji, a przed kremem. 

Od ponad 1,5 roku w mojej codziennej pielęgnacji goszczą masaże twarzy. Najczęściej wykonuję je po prostu dłońmi, ale kilka tygodni temu skusiłam się dodatkowo na masażer żadowy. Żad to bardzo popularny na Dalekim Wschodzie surowiec, który zwany jest kamieniem młodości. Masowanie nim twarzy usprawnia wchłanianie kosmetyków, pobudza krążenie krwi i limfy, zwęża pory, działa przeciwzmarszczkowo oraz relaksacyjnie. Żad sam w sobie daje efekt chłodzenia (można spotęgować to uczucie wkładając go przed użyciem do lodówki), dlatego w połączeniu z chłodzącym MINÉRAL 89 cera rano dostaje porządny zastrzyk energii i wzmocnienia. Jest to świetna opcja dla osób borykających się z poranną opuchlizną twarzy, szczególnie okolic oczu.

Promienna, zdrowa i zadbana cera to tak naprawdę najpiękniejszy element codziennej stylizacji. Wtedy nie potrzeba wiele, by czuć się dobrze w swojej skórze. Wystarczy założyć ulubione klasyki i ruszać w świat!

P.S. MINÉRAL 89 towarzyszył mi podczas ostatniej wyprawy do Norwegii. Chyba nie mogłam sobie wybrać lepszego miejsca na testowanie tego produktu! Dzięki codziennej dawce Mineral 89, skóra była wzmocniona i świetnie poradziła sobie z wielogodzinną wędrówką na słynną Trolltungę! 

* Współpraca z marką Vichy *