Pamiętacie jak wspominałam we wpisie o kompletowaniu jesiennej garderoby, że chodzą mi po głowie jakieś czerwone buty? Dałam się porwać temu trendowi i do szafy trafiły krótkie czerwone botki. Zwykle nie robię zakupów pod wpływem chwilowego zauroczenia, ale jednocześnie nie lubię stawiać sobie całkowitych zakazów, bo to właśnie dodatki sprawiają, że ponadczasowa, klasyczna baza w każdym sezonie przybiera nieco inny charakter. Połączenie czarnej bluzy i klasycznego beżowego trencza będzie dobrze prezentować się także z innym obuwiem- zarówno eleganckim, jak i sportowym.+ english
Do you remember when I mentioned considering buying red shoes in my post about autumn garments? I got caught by the trend and short red boots found their way to my wardrobe. I usually don't shop being influenced by some mere fad, however total bans are not for me either - accessories do make a classic base different in every season.
Do you remember when I mentioned considering buying red shoes in my post about autumn garments? I got caught by the trend and short red boots found their way to my wardrobe. I usually don't shop being influenced by some mere fad, however total bans are not for me either - accessories do make a classic base different in every season.
📍 Warszawa
Topshop trench coat
Mango jeans
& Other Stories hoodie
Eva Minge boots via eobuwie.pl
Hollie Warsaw bag
Botki w odcieniu czerwieni wyprzedały się jak świeże bułeczki, ale warto sprawdzać ofertę, bo możliwe, że zapasy zostaną uzupełnione. Póki co ten sam model dostępny jest jeszcze w czterech innych odcieniach.
Stylizacja jest świetna na zmienną pogodę jaka nas ostatnimi czasy dopadła.Płaszcz super komponuje z bluzą z kapturem. Uwielbiam pokazywane przez ciebie buty. Nie dość że pięknie wyglądają korzystając z kilku rad jestem bardzo zadowolona.
ReplyDeleteBuziaki
Ela
www.themomentsbyela.pl
Podasz link do płaszcza ?
ReplyDeleteNiestety to stara kolekcja.
DeleteA ja mam pytanie, skąd są okulary! :-) są boskie! Codziennie wchodze na Twojego bloga i sprawdzam, czy są nowe posty. Jestem uzalezniona :D
ReplyDeleteBaaardzo mi miło <3 A okulary są marki Karen Walker :*
DeleteDziekuję Kasiu ;-) Czy to ten model? http://www.matchesfashion.com/intl/products/Karen-Walker-Eyewear-Super-Duper-Strength-sunglasses-1010901
DeleteJak Ty to robisz, że wszystko Ci pasuje! Uwielbiam Twój styl. Jesteś moim no.1. A Twój poziom jest porównywalny do zagranicznych blogerek (moją ulubioną jest Zina, czyli sławna fashionvibe). Pozdrawiam Cię ciepło ;-)
Nie, to inny model. Ma podobny motyw, ale inny kształt- swoją drogą te też są piękne :) Mój model to ten: https://www.saksfifthavenue.com/main/ProductDetail.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374306418154&PRODUCT%3C%3Eprd_id=845524446607494&site_refer=AFF001&mid=37410&siteID=gcdL_ATRVoE-f7HfDqEQ7fdWFfUbXulcgg
DeleteNo i dziękuję za tak piękne słowa! Nawet nie wiesz, jak mi miło :))
So cool! Love the trench!
ReplyDeletexoxo
https://www.donkeycool.es/
Buty rewelacja uwielbiam kolor i fason. Pozdrawiam Martyna
ReplyDeleteKaśka zaszalałaś :) świetny look. Chyba jeden z moich ulubionych. Miłego dnia. Jestem tutaj.
ReplyDeleteEkstra stylizacja! Kasiu jesteś mistrzem! :*
ReplyDeleteNapisz proszę co robisz ze jesteś taka szczupła !:)
ReplyDeleteZ natury jestem dość szczupła :) Ostatnio niestety totalnie odpuściłam treningi, bo podróże wytrąciły mnie z rytmu:(
DeleteŚwietny mają odcień te buty!
ReplyDeleteI love this sock boots,is perfect match with your outfit
ReplyDeleteNew post:https://thepinkpineappleblog.blogspot.com/2017/10/nyfw-day-6.html
Kasiu stylizacja jest super. Zawsze lubiłam czerwony ale wybierając ten kolor trzeba zachować umiar. U Ciebie wszystko jest zawsze świetnie dobrane. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
ReplyDeleteDziękuję!
DeleteCudne okulary <3333
ReplyDeleteKasiu, mam pytanie co do tego konkursu pod wpisem ze Stanów- czy jesli napisałam to jako anonim, to bedzie brane pod uwagę? podpisałam tylko imieniem. Nigdzie nie doczytałam, że jest to wymagane, aby pisać jako zalogowana osoba na gmailu, ale skoro już napisałam, to wole się upewnić, aby mój komentarz był jednak wzięty pod uwagę :)
Najważniejsze, by dało się zidentyfikować w jakiś sposób Twoje zgłoszenie :)
DeleteTo może dopisze tam poprostu komentarz ze swojego konta:)
DeleteBardzo lubię czerwień w garderobie, ale na obuwie w tym kolorze raczej bym się nie zdecydowała. Mam dwie pary kolorowych trampek i wiem z doświadczenia, że i tak noszę na co dzień takie w neutralnych kolorach. Mimo to same botki wydają się ciekawym uzupełnieniem. :)
ReplyDeleteU mnie kolorowe buty też nigdy nie wyprą czarnych, ale od czasu do czasu lubię urozmaicić kolorem stonowaną resztę.
DeleteLove this!!!!
ReplyDeleteMarveling-Mind☀ | Instagram | Bloglovin’ ✨
Te buty są naprawde super dopełnieniem całości *-*
ReplyDeletehttp://sosnowskaphoto.blogspot.com
Jest moc! :)
ReplyDeleteNadrabiam zaległości na blogu i na Twoich innych kanałach społecznościowych i jestem zachwycona, że obok czerni pokazałaś kolor taki jak czerwień - kolor rewelacyjnie wygląda w tym typie botków. A i zielona marynarka na Twoim insta mnie zachwyciła! Szalejsz Kasiu :)
ReplyDeleteP.S. Co do mojego pytania z kiedyś odnośnie jeansów, bo wróciłam do kilku Twoich postów wstecz jak oceniasz jeansy Kappahl? :)
Z KappAhla noszę często czarne rurki i jestem z nich bardzo zadowolona :) To moje ulubione skinny, bo żadne inne nie przylegają tak dobrze. Niebieskich niestety nie noszę już tak często, bo jak pewnie wiesz, moją szafę zdominowały Levisy 721 oraz Monki :)
DeletePięknie dziękuję za przemiłe słowa <3 Jesienią lubię kombinować z ubiorem i nawet jestem otwarta na kolory, oczywiście w odpowiednich ilościach :):*
a jaki to model tych rureczek czarnych?:)
DeleteKasia to aby na pewno Ty?:p Faktycznie z butami zaszalałaś konkretnie, ale dobrze bo super są. Natomiast bluza do tego zestawu nie nie nie i nie :p To połączenie mi się nie podoba. Absolutnie bez złośliwości z mojej strony;)
ReplyDeletePozdrawiam, Marlena
Tak, to ja :D A co do bluzy, to absolutnie nie odbieram tego jako złośliwość :) Lubię połączenie płaszczy z bluzą i to nie pierwszy taki mój zestaw, bo już wiosną pojawiło się tu coś podobnego. Pozdrowienia <3
DeletePamiętam tę wcześniejszą stylizację z bluzą w roli głównej. Wtedy tylko obserwowałam Twojego bloga, od niedawna dodam coś od siebie. Może nie stylizacją z bluzą jest moją ulubioną, ale znalazłam mnóstwo innych ulubionych ;) Do "zobaczenia" przy kolejnym wpisie, pozdrawiam!
DeleteDo zobaczenia!:)
Deletepięknie :) nie wiem czy kupiłabym czerwone buty ale podoba mi się!
ReplyDeleteKas, czy rozmiarówka butów standardowa ?
ReplyDeleteStandard :)
DeleteKasiu, rewelacja! :D Świetna kolorystyka i ten fokus na buty. Poza tym, bardzo podoba mi się połączenie klasycznego płaszcza, kobiecych botków z bluzą z kapturem. Zdjęcia również pierwsza klasa, jak zwykle.
ReplyDeleteKasiu, jak zwykle zachwycasz pomysłem. Fajnie zestawiłaś te botki z casualowymi ciuchami. Jestem ciekawa innych zestawień z nimi. Uwielbiam zamszowe botki na obcasach - a te są pięknie wyprofilowane i bardzo kobiece. Choć mam jedno ale - przyjrzałam się temu modelowi na eobuwie i nie podoba mi się plastikowy, tj. nieobciągnięty zamszem obcas. Przy butach za tę cenę mogliby zadbać o taki detal. Nie wiem, jak w czerwonej wersji, bo nie widać ich z bliska na Twoich zdjęciach, ale w czarnym i brązowym modelu mnie to razi. Ale to już tylko takie moje czepialstwo:)
ReplyDeleteNa zdjęciach stockowych buty zazwyczaj wyglądają gorzej, także ten detal może tutaj rzucać się w oczy, bo zdjęcia robione są w studyjnych warunkach, ostrym świetle itp. Na żywo wg mnie nie wygląda to brzydko, ale to już chyba po prostu kwestia gustu :) Dziękuję za miłe słowa!
DeleteZ reguły na żywo buty ładniej wyglądają - przyznaję rację. Poza tym nieobciągnięty obcas jest bardziej praktyczny - za każdym razem cierpię, gdy obcas po utknięciu między płytkami chodnikowymi ma zniszczoną skórę...
ReplyDeleteNo własnie też już mi się to kilka razy zdarzyło ..
DeleteButy wystrzałowe ;)
ReplyDeletegenialny kolor! Uwielbiam takie kolory.
ReplyDeleteJak oglądałam te buty na stronie, to podobały mi się, ale nie sądziłam, żeby były w moim stylu. jednak po zobaczeniu Twoich zdjęć stwierdziłam, że może warto się jednak przełamać, bo mogłabym stworzyć identyczny zestaw z rzeczy, które mam w szafie ;)
ReplyDeletePoczekam trochę jednak, może zejdą z ceny, bo ostatnio i tak miałam za dużo wydatków... szkoda, bo mnie korcą ;)
bardzo seksownie!
ReplyDeleteSuper wpis
ReplyDelete