Dzisiejszym wpisem kończę cykl z jesiennymi przewodnikami zakupowymi. Ostatnio zrobiłam przegląd płaszczy oraz butów, więc do kompletu brakowało jedynie fajnych, ciepłych dodatków. Pierwsze śniegi za nami, więc najwyższy czas zaopatrzyć się w czapkę i szalik. Wszystkie z zaproponowanych dziś pozycji są z wełny lub kaszmiru, a ceny niektórych z nich naprawdę atrakcyjne. Nie wyobrażam sobie jesieni i zimy bez szalików i czapek, bo oprócz tego, że grzeją, dodają tego czegoś nawet najzwyklejszym zestawom.
+ english
This is the last post about autumn shopping. Last time you could read about coats and shoes, so, the only thing missing here is some nice, warm accessories. We could feel winter’s breath for a while, and it’s the last call to buy a scarf and hat. All today’s proposals are made of wool or cashmere, and some of them are great value for money. I can’t imagine autumn and winter without scarves and hats – not only do they keep your warm, but also add a sparkle to ordinary looks.
Pamiętajcie, że do końca dzisiejszego dnia możecie brać udział w konkursie, w którym do wygrania są piękne kaszmirowe swetry, szaliki oraz kaszmirowa czapka!
Mam nadzieję, że wpis okaże się przydatny. Jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzach :)
Też nie wyobrażam sobie tych pór roku bez czapek i szalików ;-)
ReplyDeleteŚwietne propozycje!
Jak zawsze świetne propozycje! Jestem zwolenniczką prostoty w modzie, czasem lubię tez sobie zaszaleć, ale z reguły stawiam jednak na stonowane kolory, wzory. Szkoda tylko, że w najbardziej powszechnych sieciowkach nadal brakuje tego typu ubrań, rzeczy. Trzeba szukać w sklepach internetowych, często też tych droższych, co nie jest niestety na kieszeń studentki ;c
ReplyDeleteZauważyłam, że w najpopularniejszych sieciówkach takie proste modele są albo przyozdobione jakimś zbędnym elementem, albo są mega słabe jakościowo. Polecam H&M dział premium- wyjątkowo piękne modele, dobra jakość i całkiem przyzwoite przy tym ceny.
DeleteDokładnie tak! To dziwne, że najtrudniej właśnie o te najprostsze, basicowe modele.
DeleteWiadomo, że za super skład tez trzeba trochę zapłacić, jednak irytujące jest gdy szal o nijakim składzie, a co za tym idzie kiepskiej jakosci, w sieciowkach kosztuje często ponad 100 zł.
A do hm musze się wybrać i sprawdzić aktualna kolekcje c:
szary już chyba zawsze będzie moim faworytem <3
ReplyDeleteSzukam ostatnio fajnego, grubego szala, ale jakoś żadne mi nie pasują za zbytnio, bo jakość jest okropna :/
ReplyDeleteten beżowy z ICHI mnie kusi, w ogóle chciałabym zainwestować w dobre szaliki w przyszłości. Mam klasyczne kolory, ale to nie w takim dobrym składzie. A czapek wciaz szukam idealnych ;P
ReplyDeleteKasiu, co sądzisz o tym płaszczu https://www.zalando.pl/benetton-plaszcz-welniany-plaszcz-klasyczny-black-4be21p00h-q11.html ?
ReplyDeletePodoba mi się:)
DeleteOsobiście jestem zwolenniczką kominów. :) Swoją drogą, podziwiam klimat Twoich zdjęć. :)
ReplyDeleteLove that grey scarf!
ReplyDeletexx
http://www.mybeautrip.com
Kocham szale najmocniej na świecie <3 Szary rozwalił system jak dla mnie! Super blog :D + Swoją drogą to też fajne inspiracje na prezent :D
ReplyDeleteZdecydowanie "grey is the new black". Czarne dodatki kiepskiej jakości jeszcze się obronią, ale w szarościach od razu widać klasę <3
ReplyDeleteŚwietne zestawienie. Bardzo podoba mi się Twoja umiejętność tworzenia niby zwyczajnych stylizacji w których zawsze jest coś intrygującego. Masz świetny styl.
ReplyDeletewww.themomentsbyela.pl
Czekałam na taki post u Ciebie :)
ReplyDeleteKocham długie, wielkie szaliki!!
ReplyDeleteZapraszam do siebie, nowy post http://idacupas.blogspot.com/ <3
Dobre propozycje :))
ReplyDeleteUwielbiam szaliki <3
ReplyDeletewww.ladyagat.com
A ja jestem ciekawa czy kaszmir i wełna grzeją tak samo? Czy jednak w tym wypadku wełna wygrywa? :)
ReplyDeleteKaszmir jest do ośmiu raz cieplejszy niż wełna owcza :)
Delete<3
ReplyDeleteCudowności! Marzę o jednym, dwóch szalikach, szarako-beżakach, byśmy mogli się z mężem wymieniać i podglądam Dunedin Cashmere odkąd ich poleciłaś. :)
ReplyDeleteCo to za brązowy płaszczyk na zdjęciu? :)
ReplyDeleteStaroć, no name jeszcze z początków Romwe:)
DeleteBordowy szalik od Moniki Kamińskiej jest cudowny!
ReplyDelete