Malediwy od długiego czasu były moim wymarzonym miejscem na mapie świata i aż cięzko mi uwierzyć, że wycieczka minęła z prędkością światła i znów jestem w domu. Na szczęście przywiozłam ze sobą wiele zdjęć, którymi mogę sobie przywoływać chwile spędzone na rajskiej wyspie. Dzisiejszym wpisem rozpoczynam egzotyczną serię postów z podróży.
Maldives were my dreamt holiday destination for some time, and it’s hard to believe it’s all over. Our trip ended at the speed of light and I’m back home. Luckily, I took many pictures and I can bring back the moments spent on the paradise island. It’s the start of the series of exotic posts.
Odkąd poznałam na własnej skórze bieliznę Calvin Klein, zapragnęłam nosić ją codziennie, bo nie znam wygodniejszej i równie idealnie dopasowanej, więc oczywiście nie mogło zabraknąć jej w mojej walizce. Podczas wyjazdu zrobiliśmy zdjęcia do najnowszej kampanii Calvina Kleina we współpracy z Zalando - "Share Your Sexy". To niezmiernie miłe, że zostałam wybrana jako 1 z 3 osób z Polski, które są ambasadorami tej ogólnoeuropejskiej akcji. Słowo "sexy" wcale nie musi być rozumiane dosłownie i dla każdego może oznaczać coś zupełnie innego. Ja najlepiej i najpiękniej czuję się ubrana w wygodne, causalowe ubrania, które na pozór nie mają wiele wspólnego z kobiecym, seksownym stylem, jednak to własnie w nich czuję się bardziej kobieco aniżeli w 10 cm szpilkach. Pewność siebie, znajomość swoich atutów i podkreślanie ich indywidualnym stylem jest sexy. Poznajcie kampanię z udziałem Joan Smalls, zobaczcie co ona uważa za "sexy", a także podzielcie się własnymi opiniami!
Since I met Calvin Klein underwear on my skin, I want to wear it every day – there’s no more comfortable and perfectly matched underwear for me, and I couldn’t imagine my holiday baggage without it. During the trip we made pictures for the latest Calvin Klein’s campaign undertaken together with Zalando – “Share Your Sexy”. It’s so awesome to be chosen as one out of the three persons from Poland for the European Ambassador of the Event. “Sexy” doesn’t have to be perceived literally, and can mean different things for different people. I know that my second skin is comfortable casual outfits which don’t have much in common with the traditional female style. But this way I feel more sexy and feminine than in high heels. Self-confidence, knowing one’s assets, and highlighting them with one’s individual style is sexy. Check out the campaign and what Joan Small thinks is sexy. And share your own visions!
Maldives were my dreamt holiday destination for some time, and it’s hard to believe it’s all over. Our trip ended at the speed of light and I’m back home. Luckily, I took many pictures and I can bring back the moments spent on the paradise island. It’s the start of the series of exotic posts.
Odkąd poznałam na własnej skórze bieliznę Calvin Klein, zapragnęłam nosić ją codziennie, bo nie znam wygodniejszej i równie idealnie dopasowanej, więc oczywiście nie mogło zabraknąć jej w mojej walizce. Podczas wyjazdu zrobiliśmy zdjęcia do najnowszej kampanii Calvina Kleina we współpracy z Zalando - "Share Your Sexy". To niezmiernie miłe, że zostałam wybrana jako 1 z 3 osób z Polski, które są ambasadorami tej ogólnoeuropejskiej akcji. Słowo "sexy" wcale nie musi być rozumiane dosłownie i dla każdego może oznaczać coś zupełnie innego. Ja najlepiej i najpiękniej czuję się ubrana w wygodne, causalowe ubrania, które na pozór nie mają wiele wspólnego z kobiecym, seksownym stylem, jednak to własnie w nich czuję się bardziej kobieco aniżeli w 10 cm szpilkach. Pewność siebie, znajomość swoich atutów i podkreślanie ich indywidualnym stylem jest sexy. Poznajcie kampanię z udziałem Joan Smalls, zobaczcie co ona uważa za "sexy", a także podzielcie się własnymi opiniami!
Since I met Calvin Klein underwear on my skin, I want to wear it every day – there’s no more comfortable and perfectly matched underwear for me, and I couldn’t imagine my holiday baggage without it. During the trip we made pictures for the latest Calvin Klein’s campaign undertaken together with Zalando – “Share Your Sexy”. It’s so awesome to be chosen as one out of the three persons from Poland for the European Ambassador of the Event. “Sexy” doesn’t have to be perceived literally, and can mean different things for different people. I know that my second skin is comfortable casual outfits which don’t have much in common with the traditional female style. But this way I feel more sexy and feminine than in high heels. Self-confidence, knowing one’s assets, and highlighting them with one’s individual style is sexy. Check out the campaign and what Joan Small thinks is sexy. And share your own visions!
Też jest to jedno z miejsc jakie chce odwiedzić. Ale pewnie zanim się tam znajde minie troche czasu.
ReplyDeletePiekne zdjęcia jak zawsze, mam nadzieje że będzie więcej!
http://sarhson.blogspot.com/
Podpisuję się pod tym komentarzem, bo nie opłaca się pisać takiego samego :D
DeleteWOW! piękne zdjęcia :)
Deletehttp://north-fashion.blogspot.com/ ♥♥♥
Cudownie!
ReplyDeleteNiesamowite widoki!
ReplyDeleteZawsze zachwycam się Twoim poczuciem estetyki <3
ReplyDeleteJesteś po prostu perfekcyjna w każdym calu.
ReplyDelete<3
DeleteWOW! Przepiękne zdjęcia, a Ty wyglądasz mega sexy :)
ReplyDeletePiękne :) na deszczowy dzień jak znalazł :)
ReplyDeletePiękne zdjęcia :)
ReplyDeleteKasia! Jakie sexy zdjęcia *-* a miejsce jak z bajki!
ReplyDeleteCudowne zdjęcia! Jest zmysłowo i bardzo sexy :)
ReplyDeletejak zobaczyłam to zdj na insta, pierwsze to, co pomyślałam - ale seksi!
ReplyDeleteDla każdej z nas "bycie sexy" oznacza coś innego...
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia! ♡
http://sosnowskaphoto.blogspot.com/
Wszystkie zdjęcia magiczne, ale to pierwsze hipnotyzuje ♥
ReplyDeletePiękne zdjęcia Kasiu! Zazdroszczę podróży, to również jedno z moich marzeń :), pozdrawiam;*
ReplyDeletehttps://missstyleblog.wordpress.com/
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej sesji.. *.*
ReplyDeleteInspirujesz, bo pokazujesz, że naturalność jest sexy i nie trzeba się przebierać, żeby wyglądać kobieco <3
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie ;)
Piękne, zmysłowe zdjęcia! I to jest fakt, ze nie trzeba nosić 15cm szpilek by czuć się sexy.. Sexy to stan umysłu :D
ReplyDeletePiękne są te czarno-białe zdjęcia!
ReplyDeleteDziękuję serdecznie za komentarze!:)
ReplyDeleteWow, super zdjęcia!
ReplyDeletełoł, jaka cudowna sesja! aż chce się lata ;-)
ReplyDeleteSexyyyyy
ReplyDeleteFantastyczne zdjęcie ! *.*
ReplyDeleteale cudnie! jestem zachwycona tą sesją! minimalizm w egzotycznym wydaniu!
ReplyDeleteczy te majtasy pod spodniami się odznaczają??
ReplyDeletePewnie zależy to też od rodzaju spodni- ja nie zauważam, by było to jakoś bardzo widoczne i irytujące :)
DeleteWow, these pics are amazing!!! Love them so so much!
ReplyDeletexoxo
www.donkeycool.es
Kasiu, a pozostałe dwie osoby z Polski, które biorą udział to kto?
ReplyDeleteJulka Maffashion, a trzeciej osoby niestety nie znam.
DeleteNo i Ty pokazujesz, że "seksownie" nie musi być wulgarnie, a z klasą. Zdjęcia przepiękne, zresztą jak zawsze :)
ReplyDeletedziękuję! :)
DeleteBajeczne widoki! Aaaaa <3....
ReplyDeleteCalvin Klein, o taaak!
Świetna sesja! Od dawna przymierzam się do zakupu bielizny CK, ale jeszcze się nie zdecydowałam, pomału się przekonuje ;)
ReplyDeletePiękne zdjęcia!
Pozdrawiam
Aleksandra
www.inspireyourlifenow.blogspot.com
Piękne zdjęcia!
ReplyDeleteWiem, że trochę nie w klimacie Malediwów, ale czy mogłaś mi powiedzieć w ilu stopniach pierzesz swój szalik z Acne i czy go wirujesz? ;)
Wiem, że to może zabrzmi dziwnie, ale jeszcze go nie prałam- mam go od stycznia i nie zdążył się ubrudzić (nie używam cięzkich, brudzących podkładów i prowadzę raczej samochodowy tryb życia, więc raczej nie narażam szalika na ciężkie warunki pogodowe :)
DeletePiękne zdjęcia! A ja mam pytanie troszkę mało związane z tematem posta, ale jednak zaryzykuję, może znajdziesz minutkę na odpowiedź :) Otóż, chciałam spytać czy Twoim zdaniem klasyczne miodowe timberlandy pasują do kurtek typu parka w kolorze khaki? Wiem, że nie przepadasz za takimi kurtkami, ale na pewno Ty wiesz, czy takie zestawienie jest w modzie, czy nie. Pozdrawiam!
ReplyDeleteMoim zdaniem pasują jak najbardziej :)
DeletePiękne zdjęcia, czekam na więcej :)
ReplyDeletesuper zdjęcia <3 --> http://stylishlenses.blogspot.com
ReplyDeleteZdjęcia przepiękne i zmysłowe, ale sama kampania Zalando, a przede wszystkim test na stronie sklepu jest dla mnie wybitnie nietrafiony. Przyznam, że spojrzałam z ciekawości i co się przekonałam? Że mój poziom bycia "sexy" zależy od tego na jaki kliknę obrazek i że powinnam spróbować czegoś nowego. Zachęta do sprawdzania nowych rzeczy sama w sobie jest bardzo dobra, ale skoro promujemy różne wizja bycia "sexy" to czemu narzucać tę konkretną konsumentce po wynikach testu? Czy nie za dużo w tym wszystkim narzucania na silę konkretnego wzorca do którego trzeba dążyć? Co sądzisz o tym Kasiu? Pozdrawiam, też Kasia :)
ReplyDeleteNa wstępie dziękuję za komeplement! :)
DeleteA co do testu na Zalando, to myślę, że to tylko zabawa i nie trzeba traktować tego na serio. Samą ideę kampanii przekazują właśnie ambasadorki akcji, a nie test- takie jest moje zdanie :) Pozdrawiam iminniczkę! :)
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź :)!
DeleteKasiu, szukaaam podobnych jeansów Cheap Monday do Twoich i chcialabym sie zapytac czy ty masz wersję skinny? Czy to jest ten model może allegro.pl/rurki-damskie-mango-skinny-xs-34-bawelna-i5799789588.html Pozdrawiam Cię cieplutko :)
ReplyDeleteTak, moje są w wersji skinny, ale te z aukcji są ciemniejsze- ja mam bardziej błękitne :)
Deleteaaaj chodzilo mi o tego linka! http://allegro.pl/rurki-damskie-cheap-monday-skinny-28-34-bawelna-i5802069029.html
ReplyDelete