the perfect messy bun

Choć nie mam w zwyczaju wrzucania na bloga aż tak krótkich postów, 

szczególnie gdy zdjęcie wcześniej ukazało się już 

w kanałach social media, to uważam, że jeśli ktoś przeoczył tę przepiękną

fryzurę, to warto pokazać ją także na blogu. Uczesanie Emila jest wg mnie

perfekcyjnym luźnym koczkiem, który można traktować jako wzór

podczas tworzenia własnego upięcia. Fryzura powstała specjalnie do

kampanii Max Factor, o której więcej opowiem za jakiś czas! :)

Tutorial z koczkiem znajdziecie pod tym linkiem.


Z ciekawostek - koronkowa bluzeczka wystająca spod sweterka należała jeszcze do mojej babci! To najprawdziwsza perełka vintage! :)

---

Although I don’t usually publish short posts about my
stylizations already available in social media,but this time
 I’ll make an exception for all those who missed this gorgeous hairdo
 – a perfect loose bun, great to develop
one’s own version of a bun. This hairdo was created for Max Factor (you’ll learn more soon).

Interesting facts – the lace blouse poking out from the sweater belonged to my grandma! It’s a rue vintage gem! :)