Dziś kolejny post z serii "Vintage shopping". Jestem pod wrażeniem tego, jak pozytywnie zareagowaliście na tę serię postów, a na potwierdzenie dodam, że licznik wizyt tego dnia po prostu zwariował!:)
Aby posty miały ręce i nogi, staram się mieć w nich zawsze jakiś motyw przewodni, dlatego w dzisiejszym odcinku skupiłam się głównie na koszulach. Z perspektywy czasu mogę śmiało stwierdzić, że koszule to chyba najłatwiejszy cel podczas buszowania w ciucholandach. Nawet jeśli nie trafię na swój rozmiar, to mogę kupić większą i potraktować jako oversize. Koszul z lumpeksów mam naprawdę wiele, dzisiaj jednak zaprezentuję takie moje ulubione perełki.
Na zdjeciu: 1. Jeansowa koszula Ralph Lauren - 5 zł (noszę jako oversize) / 2. kraciasta Forever21- 13 zł / 3. Armani (100% jedwab)- 5zł / 4. Just Cavalli - 14zł
__
Today another "Vintage shopping" post. I’m really impressed by your positive reaction for this post series and to prove it, let me just add that this day the counter went totally crazy! :) To make my posts more structured I always try to find a leitmotiv – today lets concentrate on shirts. From my perspective I can admit that shirts are the easiest target during thrift shop hunting. And, even when your size is missing, you can buy bigger one and wear it as an oversize. There are a lot of second-hand shirts in my wardrobe. Let me present my favourite, true gems: Photos: 1. Denim Ralph Lauren shirt – 5 zł (worn as oversize) / 2. Plaid Forever21 – 13 zł / 3. Armani (100% silk) – 5zł / 4. Just Cavalli – 14 zł
Aby posty miały ręce i nogi, staram się mieć w nich zawsze jakiś motyw przewodni, dlatego w dzisiejszym odcinku skupiłam się głównie na koszulach. Z perspektywy czasu mogę śmiało stwierdzić, że koszule to chyba najłatwiejszy cel podczas buszowania w ciucholandach. Nawet jeśli nie trafię na swój rozmiar, to mogę kupić większą i potraktować jako oversize. Koszul z lumpeksów mam naprawdę wiele, dzisiaj jednak zaprezentuję takie moje ulubione perełki.
Na zdjeciu: 1. Jeansowa koszula Ralph Lauren - 5 zł (noszę jako oversize) / 2. kraciasta Forever21- 13 zł / 3. Armani (100% jedwab)- 5zł / 4. Just Cavalli - 14zł
__
Today another "Vintage shopping" post. I’m really impressed by your positive reaction for this post series and to prove it, let me just add that this day the counter went totally crazy! :) To make my posts more structured I always try to find a leitmotiv – today lets concentrate on shirts. From my perspective I can admit that shirts are the easiest target during thrift shop hunting. And, even when your size is missing, you can buy bigger one and wear it as an oversize. There are a lot of second-hand shirts in my wardrobe. Let me present my favourite, true gems: Photos: 1. Denim Ralph Lauren shirt – 5 zł (worn as oversize) / 2. Plaid Forever21 – 13 zł / 3. Armani (100% silk) – 5zł / 4. Just Cavalli – 14 zł
Mam słabość do czarnych kurtek skórzanych, do innych kolorów nie mam szczególnego zamiłowania, ale grzechem byłoby pogardzić tą brązową, zamszową kurtką. :) Kupiłam ją na dziale z odzieżą na wagę i kosztowała ok.10zł.
Kapelusz jest polskiej marki Skoczów. Za czasów młodości mojej mamy firma ta robiła najlepsze kapelusze w Polsce. Kupiłam go na allegro z papierową, już wyżółkłą metką, na której widniała data 1991. Chociaż nie znalazłam go w lumpeksie, to bez wątpienia jest to prawdziwy zakup vintage.
O sweterku mogę napisać tylko tyle, że wyjątkowo podoba mi się wzór panterki, który różni się nieco od tradycyjnych cętek.
__
I have a thing for black leather jackets, other colours do not attract me so much, but it would be a true sin to spurn such brown suede jacket :) Bought it in the clothes-by-weight department for around 10 zł. A hat is of the Polish brand, Skoczów. When my mum was young the company made the best hats in Poland. Bought it on allegro with paper, yellowed tag from 1991. And, although it wasn’t found in the second-hand shop, it’s still true vintage shopping. As far as the sweater is concerned I can add that I really love leopard pattern, slightly different than traditional speckles.
Kapelusz jest polskiej marki Skoczów. Za czasów młodości mojej mamy firma ta robiła najlepsze kapelusze w Polsce. Kupiłam go na allegro z papierową, już wyżółkłą metką, na której widniała data 1991. Chociaż nie znalazłam go w lumpeksie, to bez wątpienia jest to prawdziwy zakup vintage.
O sweterku mogę napisać tylko tyle, że wyjątkowo podoba mi się wzór panterki, który różni się nieco od tradycyjnych cętek.
__
I have a thing for black leather jackets, other colours do not attract me so much, but it would be a true sin to spurn such brown suede jacket :) Bought it in the clothes-by-weight department for around 10 zł. A hat is of the Polish brand, Skoczów. When my mum was young the company made the best hats in Poland. Bought it on allegro with paper, yellowed tag from 1991. And, although it wasn’t found in the second-hand shop, it’s still true vintage shopping. As far as the sweater is concerned I can add that I really love leopard pattern, slightly different than traditional speckles.
Wracając do tematu koszul, te akurat nie są jakoś specjalnie markowe, jednak darzę je wyjątkowa sympatią. Jestem pewna, ze większość z Was kojarzy te koszule, bo przewijały się na blogu wiele razy. Cena każdej z nich nie przekroczyła 10zl.
__
Coming back to shirts these ones are some no name shirts but I feel great affection for them. Most of you should recognise them because they appeared on my blog many times. None cost more than 10 zł.
Na koniec mały bonus - urocze buciki Moschino. Wprawdzie na razie nie ma z nich większego pożytku, jednak może kiedyś znajdzie się właściwa dla nich osoba. :)
__
And small bonus at the end – little, cute Moschino shoes. Well, not much of use these days, but who knows, maybe one day their owner will appear on the world. :)
malutkie buciczki - jakie cudowne! u mnie można znaleźc coś fajnego, ale o takie firmowe to naaprawdę bardzo rzadko, zazdroszczę!
ReplyDeleteŚliczne koszule...
DeleteVery nice pieces, are they yours? I don't understand Polish language :)
ReplyDeletexx
Kat
katiquettestyle.blogspot.com
katiquettestyle.blogspot.com
świetny pomysł z takimi postami :) dobrze się je czyta :) wszystkie koszule boskie <3
ReplyDeletehihiihihihhi ahh te bucki :)
ReplyDeletenie wpadłam na pomysł ,żeby kupować na kiedyś :D
też tak nie robię, ale te buciki były takie słodkie, że nie mogłam się oprzeć:D
DeleteTeż bym je kupiła :)) Markowe koszule za mniej niż 10zł - wow! Ja niestety w lumpeksach nigdy nie trafiłam na markowe rzeczy, ale zdecydowanie za rzadko tam chodzę.
DeleteButki cudowne! Szkoda że nie rozmiar 37 ;<
ReplyDeletejakie urocze maleńkie buciki. ooo. :)
ReplyDeletebrązowa kurta wygląda bardzo dobrze. ja chyba nie potrafię szukać ;d
pozdrawiam ;)
Wszystkie zdobycze oczywiście super, ale buciki rozbrajają cały post - mega urocze!:)
ReplyDeleteI love the blouses and the baby Moschino shoes omgosh! <3
ReplyDeleteMuch Love, M
http://blvckorsomething.blogspot.nl
Koszule są świetne, ale buciki ahhhh! <3
ReplyDeleteMogłabyś napisać jakie lumpeksy polecasz w Katowicach? :) Bardzo mnie to ciekawi, bo ja nigdy nie mogę znaleźć takich fajnych rzeczy :(
ReplyDeletenajlepsze są te buciki dla maleństwa ;D
ReplyDeletefashionable-sophie.blogspot.com
Te malutkie botki Moschino sa boskie!
ReplyDeleteSzkoda Kasiu, że nie wyszperałaś zdjęć stylizacji z tymi koszulami. Byłoby (moim skromnym zdaniem) jeszcze fajniej :)
ReplyDeleteAle i tak super - wolę takie wpisy niż wpisy ze stertą nowych rzeczy przesłanych przez współpracujące marki...
Świetne koszule. :D
ReplyDelete-----------------------------------------
esqedark.blogspot.com
jakie cudowne rzeczy :D
ReplyDeleteświetne rzeczy! ;)
ReplyDeleteomg so cute!!
ReplyDeletehttp://hashtagliz.com
Kasia,Jako że również jestem ze "śląska" chociaż niezupełnie,mogłabyś polecic jakieś godne uwagi Ciucholandy np. w Katowicach ? Z góry dziękuje ;)
ReplyDeleteŚwietne łupy, a buciki są niesamowite - też bym brała mimo braku tymczasowego pożytku z nich :) Buziaki :*
ReplyDeleteaaaj! Zakochałam się w tych bucikach <3 zawsze możesz je sobie zostawić, if u know what i mean :> Ja również mam mnóstwo koszul z sh i wiele z nich traktuję oversizowo :)
ReplyDeleteJakie piękne koszule! Zazdroszczę :(
ReplyDeleteDziewczyno:* te buciki są wspaniałe ! Miałaś szczęście ;)) O koszulach nawet nie wspomnę-bajka :) I dlatego kocham chodzić do lumpeksów , zawsze coś się znajdzie :)
ReplyDeleteOjaa, małe Moschinki podbiły moje serce! :)
ReplyDeleteUwielbiam czytać twoje posty :) A po tych "lumpeksowych" mam ochotę łazić po lumpeksach godzinami :D
ReplyDeleteŚwietne koszule, że też ja nigdy nie mogę czegoś takiego znaleźć :(
ReplyDeletethose baby booties melted my heart!
ReplyDeletexx
http://spoonfulofdiamonds.com
http://www.facebook.com/SpoonfulOfDiamonds
Zazdroszczę Ci takich lumpeksów i takich łupów! U mnie rzadko zdarzają się 'prawdziwe' perełki ;)
ReplyDeleteA ja zazdroszczę Ci przede wszystkim umiejętności wyszukiwania, bo prawdziwą "perełką" jest właśnie taka umiejętność! Super:)
ReplyDeletehttp://messsinspirations.blogspot.com/
zazdroszczę koszul, chociaż sama mam pełno z lumpków :) a ja ostatnio kupiłam klasyczne brązowe Timberlandy rozmiar 23 za całe 8 zł i może doczekają się kiedyś właściciela :)
ReplyDeletete buciki mnie totalnie rozczuliły :D
ReplyDeletePiękne koszule.
ReplyDeletehttp://parkspati.blogspot.com/
Pierwsza rzecza na ktora zwrocilam uwage byla zamszowa kurtka, jest genialna. Po przeczytaniu tekstu padlam z wrazenia, cena powala. <3
ReplyDeleteKurtka jest po prostu cudowna! :)
ReplyDeleteMarkowe koszule w takiej cenie, grzech nie kupić, jeśli naprawdę się podobają.
A buciki Moschino? Coś niesamowitego :))
malutkie buciki przecudowne <3
ReplyDeleteW szczególności zaskoczyła mnie koszula Armaniego i to, że wykonana jest z jedwabiu. Niesamowita perełka! A buciki Moschino są przecudowne :) Ja ostatnio po raz pierwszy w życiu odwiedziłam second hand i udało znaleźć mi się piękny oversizowy jasno-różowy sweter Tommy'ego Hilfigera oraz karmelowy,rozpinany sweter w warkocze też oversize. Jak dla mnie te dwa łupy są ogromną motywacją do dalszych poszukiwań w lumpeksach! :)
ReplyDeleteTe buciki na końcu są cudne. Nic tylko majstrować małego właściciela :D
ReplyDeleteHah, ja zawsze zaczynam poszukiwania w lumpeksach od wieszaków z koszulami- takie spaczenie:) choc ostatnio udało mi się znaleźć bardzo fajny płaszczyk, już drugi zresztą:)
ReplyDeletebrązowa kurteczka i buciki wymiatają:)
Powiedz mi, Kasiu, gdzie Ty znajdujesz second-handy z markowymi ubraniami? Robisz zakupy w Warszawie? Jeśli tak, to bardzo chętnie poznałabym dobry adres, gdzie można się udać się na buszowanie po ubranka ;)
ReplyDeletePozdrawiam i gratuluję tak licznych odwiedzin!
Angela
Oj, niestety nie znam żadnych warszawskich ciucholandów ;) Jednak mogę dać dobrą radę- w każdym ciucholandzie można znaleźć perełki, wystarczy trochę cierpliwości :)
DeleteCo do Warszawy to polecam Rondo Wiatraczna - zagłębie najlepszych według mnie ciucholandów i ulicę Puławską na Mokotowie :)
DeleteA w Poznaniu?
DeleteOh the baby moschino shoes are so cute :)
ReplyDeleteo mój Boże! Te maleńkie buciki są przecudowne!!!! :))) Świetny post, uwielbiam Cię za to, że doceniasz lumpeksy :P A ta koszula od Armaniego wow! :))
ReplyDeleteSzacun za post, koszule to moje duże love i wielkie propsy za kapelusz ale muszę dodać poprawkę firma zwie się Polkap i dalej produkuje kapelusze w Skoczowie, pochodzę że Skoczowa i pamiętam że kiedyś to była prezna firma, duże ilości kapeluszy eksportowali za granicę ;)
ReplyDeleteO proszę, dzięki za uwagę!:)
DeleteŚwietne łupy, zazdroszczę ;)
ReplyDeletepiękne koszule! Zapraszam do siebie: http://idacupas.blogspot.com <3
ReplyDeleteUwielbiam czytać takie posty, w których przedstawione są perełki z second-handów. Jest to milion razy ciekawsze od tego, gdy ktoś pokazuje nowe ciuchy, zakupione w markowych sklepach, w galeriach handlowych. Ja chyba nie mam cierpliwości czasami, ale Ty rzeczywiście znajdujesz takie perełki, że wow. A te buciki to już w ogóle skradły moje serce. Świetny pomysł na posty o second-handowych rzeczach. Oby ich było jak najwięcej :)
ReplyDeleteJakie cudowne małe buciki :)
ReplyDelete♥ http://www.zielonakraina.pinger.pl ♥
♥ http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24054597 ♥
te buciki są przepiękne! ♥
ReplyDeleteisabellevogue.blogspot.com
Kasiu, potrafisz znaleźć naprawdę świetne rzeczy! Proszę Cię o jak najwięcej takich postów :). A buciki Moschino całkowicie mnie rozczuliły :).
ReplyDeleteadorable baby shoes! :*
ReplyDeletehttp://landing-in-fashion.blogspot.com/
Tyle dobra za tak niewiele!! <3
ReplyDeletePozdrawiam/ MojeMalinoweLove
świetne łupy! koszula z jedwabiu i kapelusz - wspaniałe:) a butki przeurocze
ReplyDeleteuwielbiam buszowanie po lumpeksach i szczerze powiedziawszy mam coraz mniej chęci do chodzenia po normalnych sklepach... ceny czasem totalnie odstraszają! i tak btw w Skoczowie nadal robią kapelusze! na prawdę świetne, mam kilka w swojej kolekcji.
ReplyDeleteteż bardzo lubię odwiedzać secondhandy i wyszukiwać rzeczy do przerobienia ;)) buciki mnie wzruszyły, pozdrawiam;))
ReplyDeleteI love those shirts! And the baby shoes are so adorable <3
ReplyDeletexx
http://phuckitfashion.blogspot.de/
Świetne łupy:) Kurtka faktycznie jest fajna, byłoby nietaktem jej nie wziąć ;)
ReplyDeleteUwielbiam koszule- nosze je do dżinsów, są wygodne i praktyczne. P.S. Super te buciki:)
ReplyDeleteBuciki są przeurocze :)
ReplyDeleteA ja kupowałam "na kiedyś" ubranka, i obecnie moja córka ma skompletowaną garderobę :D
ReplyDeletePiękne sukieneczki, kurtki, buciki, kapelusze, czapki - nigdzie nie spotykane. Każdy pyta gdzie kupione, bo takie piękne :)
Od zawsze czułam... że będzie córka :))
Pozdrowienia z Lublińca :)
great shirts!!! :)
ReplyDeletehttp://blogcashmeremafia.blogspot.com.es/2014/03/white-paillettes.html
Już się nie mogłam doczekać takie posta!! Rewelacyjne łupy, aż sama się chyba dziś wybiorę do lumpka.
ReplyDeleteSzczerze... od 5 lat staramy się o dzidzie a moja mama ma już całą garderobę na malucha :) Trochę dla dziewczynki, trochę dla chłopaka a trochę Unisexy :) Bo żal było nie wziąć takich bucików <3
ja też się staram, więc życzę Tobie i sobie powodzenia i spełnienia tego marzenia :)
Deletemonika
trzymam za was kciuki, wszystkiego dobrego! :)
DeleteSuper! Ja także namiętnie buszuję po ciucholandach, na dziale męskich koszul można znaleźć świetne skarby. Koszula Ralph Lauren - kosmos! Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś znaleźć taki markowy smaczek. Pozdrawiam!
ReplyDeletehttp://stilkaswardrobe.blogspot.com/
Thought the baby boots were a tip! ;) cool post
ReplyDeletegdzie Ty wynajdujesz takie cudeńka!!<3
ReplyDeletenajpiękniejsza czerwona koszula w kratę, oczywiście buciki tez zrobily furorę :)
ReplyDeleteKasiu ile kosztowały te małe czarne cudeńka?:)
ReplyDeleteDokładnie nie pamiętam, chyba 20 zł ;)
DeleteSuper pomysł z tymi ciucholandowymi zdobyczni ,zazdroszczę takich perełek:)
ReplyDeleteŚwietne łupy! Buciki-urocze :)
ReplyDeleteJestem pierwszy raz na Twoim blogu i zrobił na mnie duże wrażenie. Nie wiedziałam, że można trafić takie super okazję za tak niską cenę. Zmobilizowałaś mnie do odwiedzenia w najbliższym czasie wszystkich szmatexów w okolicy;)
ReplyDeleteKocham lumpeksy i sklepy Vintage w związku z tym, że to mi sprawia przyjemność a pewnie niektórych z Was przeraża myśl ciągłego biegania po second handach i szukania TEJ rzeczy to zapraszam do mnie, pomogę :))
ReplyDeletehttps://www.facebook.com/patchgirlstore
http://allegro.pl/sztyblety-czarne-hm-bershka-36-tanio-i4113100206.html
ReplyDeleteSuper Kasiu, czekam na kolejne posty z tego cyklu, sama jestem wielką fanką lumpeksów :)
ReplyDeleteCudne łupy :)
ReplyDeleteA czy orientujesz się może gdzie w Warszawie są jakieś sh z takimi ''perełkami'' ? Chodzi mi o takie na pierwszy rzut oka skromnitkie, ale jak się będzie cierpliwym to na pewno się coś znajdzie ;)
Pozdrawiam
niestety nie mam pojęcia :)
Deletebuciki urocze i boskie koszule *-*
DeletePiękne koszule, po fotkach widać że materiał najwyższej jakości, choć moim zdaniem zbyt mało flanelki na fotkach.
ReplyDeleteBucikowy akcent na końcu - po prostu wspaniały! Pozdrowienia.
ReplyDelete