Dziergana spódniczka? Tak, tak! Jestem w niej
zakochana od pierwszego wejrzenia, a co najlepsze, zrobiła ją dla mnie
moja mama! W wersji z białej lub kolorowej włóczki również bardzo by mi
się podobała, ale póki co mam obiecane dziergane szorty, których już
nie mogę się doczekać! Że też ja sama nie potrafię zrobić niczego na
drutach, co gorsza, nie mam nawet chęci na naukę, gdy w domu taka zdolna
mama:) Jedynie co, to może ucierpieć moje przyszłe potomstwo, zero
pożytku z matki ;D Ale dość tych czarnych wizji! Chętnie też wspomnę o
nowych butach, które są tak nieziemsko wygodne, że najchętniej nie
ściągałabym ich z nóg! A do tego są 100% w moim stylu:)
Pozdrawiam Was!!:)
Comments are closed. Sorry. Please visit my other posts.
Check Recommended posts or newest on Homepage.