zdjęcie prezentuje:
1.smokey eyes w wersji mojej, czyli z płynnym cieniem do oczu ives rocher w kolorze ciemnego brązu, eyelinerem golden rose i zykła czarna kredką
2.blade/nude usta za pomocą szminki inglota 262 0
3. łańcuchy w formie opaski- myslalam, ze będa lipne, że bedą zle trzymac i ugniatac, a tu wręcz odwrotnie
zdjecie w lustrze, bo flesz dzis oslepial
Bardzo ładny makijaż i świetnie wyglądają te łańcuchy na głowie :))
ReplyDeleteHej, a jak z trwałością szminki? Nie wałkuje się, nie robi się "krecha", nie wysusza? Ciągle szukam cielistej-idealnej, poprzednie to były, niestety, niewypały :(
ReplyDeleteJej, wszystko cudownie sie na Tobie prezentuje! <3
ReplyDeleteMi nigdy smokey eyes nie wychodzi. Dlatego z zawiścią patrzę na Twoje - doskonałe!:)
ReplyDeleteomg, pierwsze spojerzenie -myslalam, ze to jakas fota z modowego magazynu!
ReplyDeleteslicznaś :) piekny makijaz
makijaż a'la kleopatra. świetnie :)
ReplyDeleteagacior89: szminka sprawdza sie u mnie swietnie, ale dopiero po tym jak same w sobie staly się idealne, w sensie, dobrze nawilzone, bez odstających skorek itp, bo tuż po jej zakupie były wysuszone i szminka wyglądała na nich tragicznie.
ReplyDeletedziekuje dziewczyny za mile slowa:*
Rewelacyjny make-up - madnie Ci w tej opasce:)
ReplyDeleteMakijaz jest boski!!!!
ReplyDelete