Autumn Evenings
Złota jesień powoli zbliża się ku końcowi, więc wizja długich wieczorów w domu staje się coraz bardziej realna. Choć kocham podróże, to mimo wszystko w głębi duszy jestem raczej domownikiem i po cichu nawet odrobinę cieszę się na tę gorszą, deszczową część jesieni, kiedy to bez wyrzutów sumienia można spędzać czas w domu. Po ostatnich wyjazdach w końcu udało się wygospodarować troszkę czasu, by zająć się domowym zaciszem, do czego też w dużej mierze zmobilizował mnie ulubiony TK Maxx. Dzisiejszym wpisem rozpoczynam serię trzech jesienno-zimowych postów z TK Maxx, które oficjalnie noszą nazwę "Stylowe wyzwania TK Maxx":). Na pierwszy ogień idzie temat jesiennej metamorfozy domowego "kącika relaksu". Moim zadaniem było wyszukanie w dziale dla domu jak najfajniejszych elementów, którymi mogłabym udekorować wspomniany kącik. Do "Stylowego wyzwania TK Maxx" został zaproszony również Modny Tata – tutaj możecie zobaczyć jego interpretację tego zadania. Kolejne wyzwania będą dotyczyć działu "moda" oraz wyjątkowej świątecznej akcji charytatywnej – osobiście nie mogę doczekać się już polowania na ubraniowe perełki, tym bardziej że w listopadzie w TK Maxx planowane są aż cztery duże tematyczne dostawy, ale o tym nieco więcej za jakiś czas.
+ english
Indian summer is coming to an end, so the perspective of spending long evenings at home is getting more realistic. Although I love travelling, deep in my heart I'm a homebody. I even can't wait a bit to face this worse, rainy autumn maxing and relaxing at home without any pangs of conscious. After my latest journeys I managed to find some time for my home design inspired to a large extent by my beloved TK Maxx. This post is the first out of three autumn-winter TK Maxx posts called crazy challenges with TK Maxx :) The first focal point is the autumn metamorphose of the relaxing space. In my case you could barely find a space like that because most of my time I spend in other parts of my home. My task was to find the coolest items in the house section to decorate my relaxing nook. TK Maxx invited also Modny Tata for this challenge - you can check out the male version of the task. Other challenges will be about fashion and Christmas charity - I simply can't wait to hunt for great clothes because TK Maxx plans four big thematic supplies in November, you'll hear more about it soon.
+ english
Indian summer is coming to an end, so the perspective of spending long evenings at home is getting more realistic. Although I love travelling, deep in my heart I'm a homebody. I even can't wait a bit to face this worse, rainy autumn maxing and relaxing at home without any pangs of conscious. After my latest journeys I managed to find some time for my home design inspired to a large extent by my beloved TK Maxx. This post is the first out of three autumn-winter TK Maxx posts called crazy challenges with TK Maxx :) The first focal point is the autumn metamorphose of the relaxing space. In my case you could barely find a space like that because most of my time I spend in other parts of my home. My task was to find the coolest items in the house section to decorate my relaxing nook. TK Maxx invited also Modny Tata for this challenge - you can check out the male version of the task. Other challenges will be about fashion and Christmas charity - I simply can't wait to hunt for great clothes because TK Maxx plans four big thematic supplies in November, you'll hear more about it soon.
Robienie zakupów w TK Maxx budzi we mnie zawsze wiele emocji, bo nigdy nie wiem, co danego dnia będzie na mnie czekać. TK Maxx oferuje bogaty wybór produktów – od ubrań i butów, po akcesoria oraz dodatki do domu – wszystko pod jednym dachem, w cenach aż do 60% niższych od regularnych cen sprzedaży w Polsce i na świecie. TK Maxx to specyficzny sklep i nie każdy potrafi się w nim od razu odnaleźć, ale mam kilka rad, które bez wątpienia ułatwią zakupy tym, którzy jeszcze nie wiedzą z czym to się je:) Przede wszystkim trzeba mieć oczy szeroko otwarte oraz być czujnym, bo zarówno ubrania, jak i produkty dla domu często są w pojedynczych egzemplarzach. Jeśli coś wpadnie Wam w oko, to lepiej od razu włożyć do koszyka, a potem rozmyślać nad dalszym losem upolowanego skarbu, bo w przeciwnym razie ktoś inny może nas wyprzedzić i po upatrzonej perełce nie będzie ani widu, ani słychu. Gdy jednego dnia nic nie znajdziecie, nie oznacza, że następnego nie wyjdziecie z koszem wspaniałości- warto zaglądać przy każdej okazji, bo do każdego sklepu asortyment dostarczany jest aż kilka razy w tygodniu, aby klienci zawsze mieli duży wybór unikalnych produktów.
Wracając do perełek, które znalazłam w dziale dla domu - są to przede wszystkim ciekawe dodatki, które "uszlachetniły" pokój, a dokładniej dwie lampy (w tym jedna duża stojąca), kilka świeczek, dwa lampiony w odcieniu złota, stylowy zaparzacz do kawy, kubek ze złotą literką K, koc do zarzucenia na krzesło, piękne lustro, malutkie stojące ramki oraz globus. Zakupy zajęły mi niecałą godzinę, odbyły się w katowickim sklepie. Najdroższa była duża stojąca lampa - kosztowała 600zł oraz lampa biurkowa za ok. 300zł. Poza lampami i lustrem akcesoria nie przekraczały 100zł. Tak naprawdę nie trzeba wiele, by ulubione miejsce stało się jeszcze bardziej przytulne i stylowe. Często już jeden nowy element dekoracyjny potrafi nadać wnętrzu zupełnie nowego i wyjątkowego charakteru. Zresztą nawet nowy kubek potrafi umilić wieczory, bo jak wiadomo kawa czy herbata z ładnego kubeczka smakuje jeszcze lepiej, haha:)!
W planach mamy spory remont mieszkania, w tym wymiana grzejników oraz podłogi na piękny parkiet, ale nawet bez tego w pokoju zrobiło się znacznie przyjemniej i bardziej stylowo. Uwielbiam akcesoria i dodatki w odcieniu złota, dlatego to one są motywem przewodnim tej metamorfozy. Miejsce to do tej pory było raczej surowe i stanowiło jedynie dodatek do garderoby. Po tej małej-wielkiej zmianie na pewno będę spędzać tu znacznie więcej czasu podczas jesiennych wieczorów. Dajcie znać, czy podoba Wam się ten kącik po metamorfozie albo może miałybyście na niego inną wizję? Jestem otwarta na sugestie!
Kasiu, skąd ten cudowny dywan?!
ReplyDeleteVintage! :D Tata mojego męża wyszperał go w "secondhandzie" z meblami:)
DeleteCóż to za meblowy secondhand?�� Mogę zapytać ile taki dywan kosztował? �� Widziałam bardzo podobne w Ikei ale po ponad 1000 zł ��
DeleteTakiej wielkości to nawet pod 3000zł chyba :) Muszę podpytać, w którym dokładnie go kupił, co on ma kilka swoich miejscówek. Generalnie jest mistrzem w wyszukiwaniu świetnych vintage mebli i dodatków do domu:)
Delete*bo on ma :)
DeleteBędę wdzięczna o podanie kilku adresów :-) dziękuję!
DeleteBędzie w tym roku jakiś post z pomysłami na prezenty?
ReplyDeleteTak, na pewno coś się pojawi :)
DeleteTo biurko jest takie piękne!
ReplyDeletehttp://nouw.com/martamiecznikowska
Kącik od razu wygląda bardziej przytulnie :) Osobiście uwielbiam TK Maxx, zawsze znajdę tam coś dla siebie :) Mnie zachwycił dywan, te kolory? Gdzie można taki upolować?
ReplyDeleteJak już wyżej wspomniałam, vintage :))
DeleteMnie ostatnio urzekły wnętrza Marcina Tyszki, które prezentował na instagramie. Taki ala minimalizm juz mi sie chyba przejadł
ReplyDeleteJak dla mnie zbyt kolorowo u niego i dzieje się za dużo, ale też nie jestem już jakąś największą fanka takiego prawdziwego mieszkaniowego minimalizmu.
DeleteJa też osobiście uwielbiam ten sklep. Tak jak napisałaś, nigdy nie wiadomo co miłego może Cię tam spotkać. Także dla osób, które lubią urządzać polowanie w sklepie to jest miejsce idealne.
ReplyDeleteCześć,
ReplyDeleteWnętrze nie do poznania. Przyznam, że nie wiem dlaczego chcecie robić remont. Masz piękne mieszkanie!
Pozdrawiam,
Kasia
Podłogi i grzejniki niestety trochę psują całość.
DeleteKasiu wyszło pięknie i stylowo. Uwielbiam takie wnętrza!
ReplyDeleteSkąd sweter i spodnie?
ReplyDeleteObie rzeczy z secondhandu :)
DeletePiękne zdjęcia jednak zdecydowanie kącik został trochę "zagracony". Odpuściłabym sobie globus i świeczki na kaloryferze :)
ReplyDeleteDziękuję za sugestie :)
DeleteKasiu co to za ciekawe drzewko?
ReplyDeleteKurcze, nawet dokładnie nie wiem, bo dla mnie to "domowa palma" :)
DeleteIkea pomogła znaleźć prawdziwą nazwę: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/46804005/
Świetny dywan! Myślałam, że nie podobają mi się wzorzyste, a jednak...:)
ReplyDeleteJeszcze jedno - potrzebuję porady... Nie mogę zdecydować się na botki - mam ich naprawdę mnóstwo, ale brakuje mi gładkich czarnych! Co sądzisz o tych poniżej?
https://www.eobuwie.com.pl/botki-sergio-bardi-arzano-fw127257117pm-101.html
https://www.primamoda.com.pl/buty-damskie-skorzane-online/botki/czarne-sztyblety-ze-skory-licowej-26294.html#prettyPhoto
https://www.primamoda.com.pl/buty-damskie-skorzane-online/czarne-botki-ze-skory-licowej-veco.html#prettyPhoto
A może widziałaś gdzieś jakieś ciekawe w rozsądnej cenie?
Moim zdaniem te są zdecydowanie najładniejsze :) https://www.primamoda.com.pl/buty-damskie-skorzane-online/botki/czarne-sztyblety-ze-skory-licowej-26294.html#prettyPhoto
DeleteOd siebie mogę dodać, że sztyblety Sagan są naprawdę super i do tego w dobrej cenie, ale niestety już chyba niedostępne :( http://www.jestemkasia.com/2016/11/street-style-layers.html#more
Wiem Kasiu, chciałam je kupić, ale już długo ich nie ma :(
DeleteAha :(
DeleteKasiu, a czy miałaś kiedykolwiek buty z H&M? Na dziale premium są skórzane sztyblety (według opisu, bo według składu poliester ;)), tylko nie jestem pewna, czy buty będą tak samo świetne jak swetry.
Deletebosko :) podziwiam że ten na pozór szkaradny dywan prezentuje się tak MEGA!
ReplyDeleteja w Tk Maxxie a dziale domowym poluję tylko na świece zapachowe, ale zdarzyło mi się też upolować np. fajne spanie dla psiaka
Duża stojąca lampa prezentuje się rewelacyjnie! :) Poza tym, świetny kubek, zaparzacz oraz lampiony. Bardzo żałuję, że nie ma TK Maxx w moim mieście. Dlatego chętnie odwiedzam ten sklep podczas wypadów do Krakowa.
ReplyDeleteI love decor, so simple but cute
ReplyDeleteNew post: https://thepinkpineappleblog.blogspot.com/2017/11/velvet-especial.html
Jak pięknie <3
ReplyDeletenie będę oryginalna, pisząc, że dywan jest przepiękny, ale totalnie skradł moje serce - cudo! koniecznie muszę zacząć odwiedzać sklepy ze starociami.
ReplyDeletePiękne wnętrze! :)
ReplyDeleteblaack-pearl.blogspot.com
A skąd biurko?
ReplyDeleteIkea
Deletemałe zmiany, a potrafią naprawdę uprzytulnic wnetrze, bardzo fajnie wyszło :)
ReplyDeleteKasiu, mam pytanie z innej beczki, gdybyś teraz była w klasie maturalnej, co założyłabyś na studniowkę? zaczynam już rozglądać się za sukienką, ale nie natrafiłam na nic wartego uwagi, a mamy podobny gust :p masz jakieś wskazówki gdzie szukać?
Postaram się zrobić jakiś przegląd jeszcze pod koniec listopada/początek grudnia :) Ja bym na początek przeszukała Zalando i może & Other Stories :)
DeleteTe zdjecia sa piekne! <3
ReplyDeleteKinga xx
http://rockthisrunway.com/
Jak dla mnie, to teraz w tym kąciku zrobiła się graciarnia. Zostawiłabym tylko lampkę i kubek na biurku, koc na krześle i zamiast lustra jakiś obrazek na ścianę (może z puzzli), ale nad biurkiem.
ReplyDeletePrzy moim hmm... ekspresyjnym zachowaniu (dużo gestykuluję, wszystko robię prędko, wszędzie jestem spóźniona :D), to rzeczy z biurka na pewno skończyłyby na podłodze, o rzeczy na podłodze na pewno bym się potykała, z dużą lampą pewnie zderzyła kilka razy, więc mnie przed śmiercią we własnym mieszkaniu ratuje tylko minimalizm :D
Ogólnie te rzeczy są bardzo ładne, jednak zupełnie nie w moim stylu.
Aaale, to Tobie, Kasiu, ma się podobać i jeśli jesteś zadowolona z metamorfozy kącika, to tylko się cieszyć. Nie ma nic gorszego niż nieudana metamorfoza :)
Uwielbiam TK MAXX. Jeśli czegoś potrzebuję i muszę wybrać się na zakupy najpierw zaglądam tam. Pasuje mi ich polityka, to jak dobierają dostawców i elementy. Pasuje mi jakość. No i te ceny :D To jest jedno z niewielu miejsc, w których kupuję bez wyrzutów sumienia. Śliczne dodatki Kasiu, to był dobry wybór :)
ReplyDeleteKasiu, a to lustro skąd?
ReplyDeleteTK Maxx:)
Delete