My new closet & Acne Studios Jacket

Ach, i jak tu zacząć? Tyle radosnych słów ciśnie mi się na usta, że naprawdę nie wiem od czego rozpocząć dzisiejszy wpis. W ostatnim czasie spełniły się moje dwa marzenia. Jedno z nich sama zaplanowałam i zrealizowałam, a mowa tu oczywiście o mojej cudownej, nowej garderobie, zaś drugie spełniło się nagle i zupełnie nieoczekiwanie. Do teraz nie mogę zebrać szczęki z podłogi, że jedno z moich ubraniowych marzeń ostatnich lat spełniło się tak niespodziewanie! Do kurtki ACNE Studios wzdychałam chyba od początku blogowania i szczerze nie sądziłam, że w ciągu najbliższych lat stanę się jej posiadaczką.

Marka Aussie, z którą pracowałam cały zeszły rok, podpatrzyła moje przygotowania do tworzenia garderoby i znając moje plany kompletowania klasycznej bazy ubraniowej, postanowiła sprawić, by radość z nowej garderoby była jeszcze większa. Ponadczasowa kurtka Acne na lata zajmie honorowe miejsce w mojej nowej szafie. Jestem pewna, że spora część z Was pamięta moje posty, w których pisałam, jak bardzo podoba mi się ta kurtka. Brak mi słów, by opisać, co czułam, odbierając przesyłkę od kuriera! Tym niesamowitym prezentem zostałam zaproszona do jednej z najfajniejszych zabaw w historii bloga. Obdarowana tak wspaniałą rzeczą mogę przekazać szczęśliwą pałeczkę kolejnej osobie, której Aussie również pomoże sprawić, że realizowane plany nabiorą efektu „wow".

Najlepsze, że to nie koniec łańcuszka wielkich radości! Zabawa będzie skierowana także do Was, drogie czytelniczki! Jakie niezwykłe chwile szykują się w Waszym życiu, które dzięki Aussie mogłyby stać się jeszcze bardziej wyjątkowe? Dam Wam chwilę na przemyślenie tematu i za jakiś czas wrócę do Was ze wspaniałym konkursem! Stay tuned :)

Wracając do garderoby - Dziękuję za Wasze wszystkie wskazówki i sugestie w poprzednim wpisie, bo dzięki nim pokój udało się zagospodarować bardziej praktycznie i nawet lepiej niż to sobie wyobrażałam ! Zaryzykowałam i skorzystałam z usług stolarza, który stworzył szafę pod wymiar, przez co niewygodny ukos zajęła potężna półka z szufladami zamiast małego wieszaka na drobiazgi. Obawiałam się tworzenia szafy pod wymiar, gdyż do tej pory miałam dość kiepskie doświadczenia ze stolarzami, którzy nigdy nie wyrabiali się w czasie i wodzili za nos nawet tygodniami. Na szczęście tym razem trafiłam na słownego fachowca, który wyrobił się błyskawicznie, dzięki czemu uniknęliśmy kolejnych długich dni w ubraniowym chaosie.

Jak już wspomniałam, pierwszą część szafy stanowią szuflady oraz półki z ulubionymi butami, torebkami, sweterkami oraz szalikami, zaś drugą, nieco mniejszą część zajmują rzeczy na wieszakach, dla których brakowało wcześniej miejsca. Nasz stolarz zaproponował bardzo wygodną formę "wysuwanych wieszaków", dzięki czemu nie muszę męczyć się z drabinkami, by dostać się do ciuchów. Rety, ale to fajne uczucie zrobić totalne porządki w ubraniach i te najlepsze umieścić w prawdziwej garderobie! 

Zgodnie z Waszymi poradami zmieniłam też miejsce toaletki na bardziej oświetlone, gdyż poprzednie usytuowanie mogło utrudniać wykonywanie makijażu. Wszystkie ulubione kosmetyki w jednym miejscu... coś wspaniałego :D !

Na przeciwnej do garderoby ścianie stoi biurko, wieszak na delikatne topy oraz roślinka, którą przeniosłam z pokoju obok, gdyż tutaj ma więcej miejsca i światła, a samej garderobie przyda się taki powiew świeżosci w postaci czegoś zielonego :) W pokoju nie podoba mi się grzejnik, gdyż wolę takie stare, oldschoolowe, oraz podłoga, którą chętnie zamieniłabym na piękny, stary parkiet, jednak to są już rzeczy, których w tej chwili nie jestem w stanie zmienić. W pokoju brakuje mi jeszcze jakiegoś ciekawego, dość dużego dywanu, który nie tylko zakryje panele, ale też ociepli wystrój. Czy znacie jakieś miejsca z naprawdę ładnymi i stylowymi dywanami? Dajcie znać, gdyż na razie nic mnie jeszcze nie zachwyciło.



Pewnie z czasem pokój będzie się jeszcze uzupełniać różnymi dodatkami (może jakaś mała sofa albo wygodny fotel?) i dekoracjami, jednak obecny stan jest już i tak bardzo zadowalający :) Czekam na Wasze opinie :)